Get your own Digital Clock

czwartek, 10 września 2009

SPOWIEDŹ MARKA wg Oshin

Kiedyś patrzyłem na życie inaczej
Śmiałem się często, lecz pusty to śmiech
Byłem szczęśliwy, lecz szczęście to złudne
Bo świat, w którym żyłem pusty był i zły

Nagle jak anioł we mgle się zjawiłaś
Spojrzałaś na mnie, uśmiechnęłaś się
I powiedziałaś, trzeba mówić prawdę
W przeciwnym razie świnią staniesz się

Twe słowa były dla mnie zaskoczeniem
Nikt nie powiedział do tej pory mi
Ty jesteś świnią, lecz ja mam nadzieję
Że w kanareczka przeobrazisz się

I uwierzyłem w słowa twoje czyste
Bo przecież zawsze prawdę mówisz mi
Że jeszcze szansę mam, że jest nadzieja
Bym w człowieka dobrego zmienił się

Zaczęłam walkę o życie swe przecież
Lecz ciężko było, przyznać muszę się
Nie potrafiłem zerwać więzów z mojej duszy
I znów upadłem, pogrążyłem się

Kochałem ciebie, zrozumiałem teraz
Kochałem bardzo, o tym teraz wiem
Lecz robak toczył serce moje brudne
I wciąż kłamałem, wciąż krzywdziłem cię

Teraz, za późno, powiedziałaś do mnie
Za grzechy swoje płacić trzeba, wiem
Lecz ty mnie kochasz, a ja kocham ciebie
Więc będę walczył, by odzyskać Cie

By móc cię tulić, czuć zapach twych włosów
Pogrążać w oczach twoich co noc się
Byś znów ufała, i mi powiedziała swym pięknym głosem
Marku kocham Cię !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz