" Kurteczka juz 154 !!! "
154 , czyli dalsza intryga tematu dnia : Violetty(którą powaliło- jak tookreslił Adam) i jej
pozytywne skutki dla prezesa F&D
krótko wątek Józef, Ula, Dąbrowska - jak zwykle Dąbrowska wpada wramiona Panu Józefowi i beczy : gdzie sie podzial mój synek mój syneczekjedyny, Bartuś( hamburger i świnia - mysli sobie Ulka obserwując tą żałosnąscenę) błąka się gdzieś teraz, sam, bez mamusi i a ja nie wiem co robic,Panie Józefie niech Pan ratuje mojego synka i mnie.... ehh ciężko tokomentować ale, kobieta grająca Dąbrowską świetnie jeczy i odgrywa te sceny- wielki szacunek dla niej za tę robotę, po pewnie inaczej scen z Józefemsobie bym nie wyobraziła bez jej tonu głosu...
cudwowny i kojący smutki i nerwy balsam dla ciała i duszy, czyli widokWarszawy o poranku, widok który uspokaja i relaksuje, dając energię na całydzień wszystkim zapracowanym osobom ze stolicy i nie tylko, Warszawa -leniwie budząca się do życia >> jakby dopiero właśnie wstała
scena Paula i Marek - Maja Hirsch ubrana w przecudna sukienka czerwona (samabym taka chciala i jej tej sukienki strasznie zazdroszcze) scena doscycostra oboje podburzeni, Paula nie chce za bardzo uwierzyc co się stało,przeciez jej brat taki nie jest-mysli sobie narzeczona Marka, ale sie myli, Marek wyraznie zdenerwowany całą sytuacja, krząta sie to tu to tam i niewie co ma z soba zrobic(juz myslałam ze sobie tego krawata nie zawiąze :))denerwuje sie ze go Paula nie rozumie wiec mowi jej ze "tylko chorobliwaobsesja na punkcie stanowiska prezesa" mogła Aleksa tak daleko wywiesc w pole,Paula to dotknęło więc nie pozostała swojemu narzeczonemu dłuzna mówiąc"Chyba sam masz obsesje!!" i wtedy pod koniec tej sceny Marek ma mine taka jakby chciał powiedziecsobie "JA TUTAJ JESTEM PANEM ŚWIATA-choc wto nie wierze"
scena w biurze Aleksa : Febo jak zwykle wkurzony na wszystkich i wszystko cosie rusza i nie jest mu usłuzne, krzyczy na Dorotę-jego sekretarke, Adama,nie rozumiejac ze Viola jedzie metrem :)) jest zawiedziony ze pannaKubasinska nie przyszla - potwierdza to słowami "Wiedziala ze na nią czekam"Aleks dalej zacietrzewiony o mało co nie chce "sprzątnąć wzrokiem" Pauli(jeszcze wykonuje bardzo charakterystyczny ruch oblizując wargijęzykiem-jakby sie czegos spodziewal... ), gdy ta przychodzi do niego by porozmawiac.
rozmowa Aleks i Paula >>> na temat tej idio... oj przepraszam Pauliprzyjaciółki lub jak kto woli :) znajomej Pauli (cz1) : na poczatku rozmowy Aleks, pewny siebie i dumny jak paw, jak zwykle, w tokupostępowania rozmowy mina mu juz jakby rzednie i...widac przerazenie istrach w oczach Aleksa pierwszy raz od tylu odcinków a i tu Cie mamy Panie FeboJr. tego sie nie spodziewałes takiego obrotu sprawy
gabinet prezesa F&D : Marek i Ula zwykła sluzbowa rozmowa o pracy zadnejnamiętności zadnej iskierki :((( szkoda ... ALE zawadiackie spojrzenie iusmieszek Marka na Ule moze, moze jednak cos znaczyło :))) (przypominam Ulapowiedziala "ale terazTy masz w ręku noż")
rozmowa Aleks i Paula >>> na temat tej idio... oj przepraszam Pauliprzyjaciółki lub jak kto woli :) znajomej Pauli (cz2) : Aleks tłumaczy sie przed swoja siostrą z błedów które popelnil,czyżby?? raczej mowi ze ON TEGO NIE ZROBIL bo to jest jakas piramidalna bzdura :))i podobno wszystko jest na nagraniu i znowu Paula musi slepo wierzyc Markowina słowo ze tam wszystko jest bo Marek jej tego nie chciał pokazac,czemu??? moze nie tak bardzooo jej ufa jak Nam sie wydaje
WRÓCIŁ MÓJ IDOL - PSHEMKO dialog Pshemko - Kuba 1 - potem tez Kuba 2
"no i co Kuba robi??"
:nie wiem:
"no ja tez nie wiem , a chetnie bym sie dowiedzial"
:a to moge sprawdzic:
buahahahhahbuahhahahh
"co ma fala??" FALA MA FALOWAC !! :D
masakra jak to sie mowi, po prostu sceny Pshemko & Co. nie da sie opisać totrzeba obejrzec!!!!
scena Iza i Pshemko myślałam ze Wieńczysław sie rozpłacze po tym jak mu Izabela powiedzialaze "nie wraca na razie trosze, ma zaległy urlop"
w dalszych scenach Iza wrca do Pshemko zeby mu pomachac łapką >>> onwyraznie załamany i bez wiary na to ze bez Izy cokolwiek mu sie uda :((
scena Aleks i Adam: księgowy wyraznie przejęty rola jaka Aleks mupowierzyl, aby odszukac temat dnia >> patrz Viole, kurteczka go chyba przerasta :)ale chłop nie chce stracic pracy wiec podejmie sie kazdego zadania, aletrudnosc polega na tym ze bedzie musial sprawdzicadres domu Violi w umowie o pracei kupic jej kwiaty, w jego mniemaniu zeby ja bardziej przekupic :))NO GDZIE VIOLKA MOZE BYC??? wszedzie w centrum handlowym oczywiscie :PP inie obawia sie o swoje zycie bo przeciez bedzie swiadkiem koronowanym :)) takdla niepoznaki :))
sceny Iza i Ala pominęłam >> IZA MYŚLI CAŁY CZAS O PSHEMKO JAK ULA OMARKU :))
Aleks okłamał Paulę ona tak w niego wierzyła i tak go broniła jak LWICA:)) ale Aleks nie czuje skruchy w ogółe dlaej jest dumny jak paw i nictego nie zmieni...
scena Marek i Ula : jak zareaguje Paulina, na to ze Aleks wywinąl takinumer?? czy zrozumie to?? bedzie go bronic??
Kwestia wyboru -odpowie Marek i doda : Zawsze moze odejsc z nim (dajac Uli nadzieje na zdobycie Marka :O )
znowu scena Pshemko=Kuba 2 lub 1
"a co to niby kuba ma byc?"
:sukienka koktajlowa:"a na jaki koktajl?"-zapyta Mistrz,
"chyba koktajl Mołotowa, butelka,benzyna i tutaj taka mała parasoleczka !!" wykrzyknie projektant
scena jak Iza prosi Pshemko o to by mogła zostac, pracowac,ze sięstęsknila CUDOWNA
"Niech Izabela nie nalega bo ULEGNE"
Nalegam - odpowie z uśmiechem Iza
UŚMIESZKI POCAŁUNKI I POMRUKIWANIA - genialne w wykonaniu Jacka Braciaka
Paula za wszelka cene nie chce dopuscic do zebrania zarządu-oj nieładnienieładnie bronimy braciszka czym tylko sie da , nununu
Ale Aleks tak jak mówiłam dumny jak paw nie da sie upokorzyć przedKrzysztofem i przed całym zarzadem tylko sam odejdzie z firmy w wielkim, wielkimstylu.....
Jak sie Wam podoba piszcie i oceniajcie moją dość spłaszczoną analizę154 odcinka,
POZDRAWIAM WSZYSTKICH :* :* DUBAI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz