Czytanie nie dla wszystkich jest przyjemnością...ale znam taką kobitkę ( :* ) co to pisać, tak pięknie umie, i taką lekkość pióra ma (no w tym wypadku to może klawiatry ;) ), że aż czasem dech zapiera w piersiach i łezka w oku się kręci jak czytam, to co ten Aniołek naskrobie. Mówie oczywiście o DOE :* :* która cudownie opisuje, to co każda z Nas chciałaby sobie wyobrazić i widzieć na srebrnym ekranie, a co niekoniecznie musimy zobaczyć w dalszym wątku romansu BrzydUlowego - Marka i Uli.
Tak więc baardzo gorąco polecam i zachęcam Was do odwiedzania bloga Doe tutenchamon.blog.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz