Get your own Digital Clock

poniedziałek, 13 lipca 2009

Twórczość loose 'przelana na klawiaturę' cz.8

...stał młody, przystojny brunet, miał ciemne włosy, lekko zburzone włosy i śniadą cerę.
Ula przyglądała mu się ze dziwieniem, myśląc kim jest ten ów przystojniak.
Chłopak przedstawił się

-Cześć, jestem Michał, pracuję u Maryli, jako instruktor windsurfingu i innych sportów wodnych -Aaa cześć ,jestem -zaczęła Ula
-Ula tak wiem twoja ciocia od tygodnia o tobie mówi- przerwał jej po czym szeroko się uśmiechnął

Ula nie wiedziała co ma mu powiedziec , wiec tak się uśmiechnęła i zapytała

-Mogę ci w czyms pomóc
-Właściwie to dostałem polecie , aby trochę cie rozerwać, poniewaz jestes bardzo zapracowana
-No nie przesadzajmy nie jest ze mną aż tak źle- zaprzeczyla Ula
Michał dopowiedział -Wiesz, jeżeli się spełnisz moich próśb to Maryli wywali mnie z pracy
i będziesz mnia miala na sumieniu
-To już jest szantaż
-Żaden sznataz , słuchaj tam jest mój domek, jak odpoczniesz odpoczniesz wogole to przyjdz po mnie , a ja już ci pomogę zapomneic o pracy-rzekł i poszedł

A Ula stała w drzwiach i tylko powiedziala do siebie

-Ale ja nie chce zapominac o pracy , a równoznacznie z tym o Marku

Około godziny 20 Ula udała się do pewnej alatany ,
w której znajdowała się impreza , szukała tam ciotki ,jednak znalazła tam Michała ,
który nie krył radości z tego ,że ja widzi

-No nareszcie przyczłapałas –powiedział chłopak
-Ja tylko na chwilę szukam Maryli
-Poszła na codzienny spacer wzdłuż jeziora
-Ahh .. no szkoda
-Jak chcesz to możemy się tam przejść i może ją spotkamy
-No dobra –przytaknęła Ula

Michał cały czas próbował ją zagadywać , jednak jej mysli krążyły wokół Marka ,
pamiętnika, Bartka ,firmy. W pewnym momencie chłopak przerwał swoją wypowiedź,
ponieważ zobaczył Marylę .
Pożegnał Ulę , czułym spojrzeniem , co niezbyt się jej spodobało
i udała się w stronę domku, a Ula została sama z ciotką.

Dziewczyna na razie nie miała odwagi powiedziec jej o wszystkim , wiec mówiła o tacie ,Beatce i Jaśku ,
mając nadzieje ,że ciotka nie wyczuje jak ciezkie chwile teraz przezywa .


NASTEPNY DZIEŃ


Siedziba F&D.

Marek przez cały dzien siedział przy biurku i myślał czy nie zadzwonić do Uli , nie zdawał sobie sprawy jak bardzo za nią tęskni,
trzymał w ręce telefon i wystukiwał numer do Uli .Gdy jednak w ostatniej sekundzie nacisnał czerwoną słuchawkę.
Wyszedł z firmy i poszedł stamtąd napisał do Uli SMSa ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz